Odkrycie stulecia: na Antarktydzie znaleziono nieznane dotąd zwierzęta wodne

Zaskakujące odkrycie naukowców na Antarktydzie ujawnia nowe dane dotyczące zmian klimatycznych i ich wpływu na ekosystem.

Grupa naukowców dokonała historycznego odkrycia na Antarktydzie, które może otworzyć drzwi do poznania nowych gatunków morskich w jednym z najmniej zbadanych regionów planety, wyróżniającym się swoją wyjątkową anatomią.

Podczas wyprawy na najzimniejszy kontynent Ziemi specjaliści ogłosili odkrycie, które zaskoczyło społeczność naukową, ponieważ chodzi o zwierzęta nieznane biologii, jak poinformowała Australijska Korporacja Radiowo-Telewizyjna (ABC) w kwietniu tego roku.

Co odkryli naukowcy na Antarktydzie?

Jan Strugnell, profesor Uniwersytetu Jamesa Cooka i kierownik badań, podkreślił znaczenie tego odkrycia: „Zebraliśmy wielką różnorodność organizmów morskich, a prawdopodobnie także kilka gatunków nowych dla nauki”.

Grupa specjalistów znalazła różne stworzenia, w szczególności kilka ciekawych gatunków, które nigdy wcześniej nie zostały udokumentowane, a są to:

  • Świnie morskie
  • Pająki morskie
  • Motyle morskie
  • Ośmiornice
  • Rozgwiazdy
  • Skorupiaki

„Zespół jest bardzo podekscytowany posiadaniem tego małego stworzenia, obserwowaniem go i opieką nad nim, aby ujawniło wszystkie sekrety, które do tej pory pozostawały ukryte” – powiedziała specjalistka z Australijskiego Programu Antarktycznego, Laura Herraiz Borreguero, o „morskim motylu”.

Podróż do Oceanu Antarktycznego, która doprowadziła do odkrycia nowych gatunków

Naukowcy nie spodziewali się znaleźć tych okazów, ponieważ odbywali 60-dniową podróż statkiem lodołamaczem RSV Nuyina, która miała zakończyć się w połowie roku.

Naukowcy chcieli zbadać wpływ wzrostu temperatury na Ocean Antarktyczny i ocenić sytuację na powierzchni lodowca Denman, który w latach 1996–2018 cofnął się o około 5 km i jest najszybciej topniejącym lodowcem.

„Aby naprawdę zrozumieć, ile ciepła dostaje się do platformy lodowej, musimy być jak najbliżej, aby zrozumieć te procesy i właściwości oceanu” – stwierdzili autorzy raportu.

Nowe odkrycia w biologii morskiej dotyczące nieznanych gatunków

Odkrycia obejmowały dwa znane organizmy żywe i jeden bez nazwy naukowej, co stanowi postęp w biologii morskiej:

  • Świnia morska (Protelpidia murrayi): jest to zwierzę z grupy strzykw, które zamieszkuje najgłębsze obszary oceanów, czyli otchłań. Żyje na głębokim szelfie kontynentalnym wokół Antarktydy (na głębokości 400-900 metrów). Jego ciało jest spuchnięte, wygląda jak galaretka, mierzy od 4 do 15 centymetrów i nie ma oczu.
  • Morski motyl (Clio pyramidata): kolejnym fascynującym stworzeniem jest ten morski ślimak, który poruszając się w wodzie wygląda, jakby latał. Po złapaniu jednego osobnika złożył on jaja w jednym z pojemników na statku, co pozwoliło po raz pierwszy zbadać jego rozwój.
  • Pająk morski: nazywany jest pajęczakiem, chociaż nie jest pająkiem. Jest wielkości dłoni, ale bardziej spokrewniony jest z krabami. Może osiągać nawet 51 centymetrów.

Niezwykłe znalezisko: znaleziono lodową górę w kolorze jadeitu

Kolejnym imponującym odkryciem ekspedycji była lodowa góra w kolorze jadeitu, której odcień jest niebiesko-zielony i która otrzymała nazwę od tego kamienia szlachetnego.

Profesor Delphine Lannuzel wspomniała, że osobliwy kolor góry lodowej może wynikać z jej wysokiej zawartości żelaza. „Tlenki żelaza pochłaniają światło niebieskie i to właśnie sprawia, że góra lodowa ma taki kolor” – dodała profesor z Australijskiego Centrum Doskonałości w Naukach Antarktycznych.

Dlaczego nie bada się całej Antarktydy?

Według strony internetowej Greenpeace Hiszpania, masa lądowa Antarktydy jest chroniona na mocy Traktatu Antarktycznego z 1961 roku. Zakazano tam wszelkiej działalności wojskowej i ustanowiono ten obszar lądowy jako miejsce badań naukowych.

Następnie, w 1980 r., organizacja zwróciła się o wzmocnienie ochrony w związku z rozwojem przemysłu naftowego i górniczego, co doprowadziło do zawarcia nowego porozumienia.

Jednak Ocean Antarktyczny nie jest objęty traktatem, dlatego wiele ekspedycji stanowi zagrożenie dla białego kontynentu.